Każdy szanujący się mieszkaniec lata ma na swoim podwórku co najmniej jedną dużą, rozłożystą, atrakcyjną roślinę chrzanu, bez której liści nie można zachować na zimę ani jednej puszki ogórków lub pomidorów. Ale czasami jego użycie kończy się tylko na domowej puszce. Choć prawie wszyscy uwielbiają chrzan w formie przypraw – szczególnie do galaretek – mało kto podejmuje się zbioru korzenia, bo zazwyczaj wszyscy są przyzwyczajeni do myślenia, że proces ten jest długi i żmudny, a dzięki gównianemu zapachowi jest też łzawiący. Faktem jest, że roślina ma olejek eteryczny, który podrażnia prawie wszystkie błony śluzowe – nos, oczy i jamę ustną. Z tego powodu olejek eteryczny i łaskotanie w nosie i łzy oraz niechęć do przetwarzania chrzanu.
W rzeczywistości, jeśli mądrze zabierzesz się do pracy i zastosujesz metody opracowane przez doświadczonych, doświadczonych mieszkańców lata, nie będzie tak trudno ugotować pyszną, energiczną przyprawę na zimę.
Warto wiedzieć, że korzenie wykopane we wrześniu najlepiej nadają się do przyprawiania łez. Gromadzą maksymalną ilość składników odżywczych, minerałów i witamin, dodatkowo o tej porze roku chrzan jest szczególnie „zły”. Preferowane są niezbyt małe i cienkie korzenie: idealne są te o długości co najmniej 30 cm i grubości od 3 do 6 cm, cieńsze i krótsze lepiej zakopać z powrotem do ogrodu, aby dalej rosły Następny rok.
Spis treści
Czy muszę obierać korzeń chrzanu?
Korzeń wykopany z ziemi może być albo biały, co nie wydaje się wymagać usuwania skórki, albo żółtawo-brązowy. W rzeczywistości nawet biała skóra jest twarda i szorstka, a im jest żółta lub nawet brązowa, tym jest bardziej szorstka. Nie ma znaczenia, czy planujesz wysuszyć produkt i zmielić go na proszek. Ale w chrzanie, odrapanym przez tarkę lub przewijanym w maszynce do mięsa, napotkają włókna, które są trudne do przeżucia.
Ponadto, jeśli chrzanu nie wykopa się we własnym ogródku, ale kupi na rynku, to trudno zorientować się w jakich warunkach rósł. Być może był narażony na działanie pestycydów lub herbicydów i mają tendencję do gromadzenia się w skórze. Dlatego przed przetworzeniem korzenia należy go odciąć.
W młodych i cienkich korzeniach skóra nie osiągnęła jeszcze stanu przejrzałego i pozostała lżejsza, bardziej miękka i nie zdążyła jeszcze zgromadzić żadnych chemikaliów, dlatego dozwolone jest pozostawienie jej ze względu na oszczędność czasu. Nie będzie to miało bardzo negatywnego wpływu na właściwości konsumenckie końcowego produktu chrzanowego.
Przygotowanie produktu do czyszczenia
Aby chrzan był bardziej elastyczny, łatwiej było usunąć z niego brud, a sam korzeń łatwiej się czyści, trzeba go namoczyć w zimnej wodzie. W przypadku świeżego, właśnie wykopanego korzenia wystarczy od 5 do 6 godzin takich „zabiegów wodnych”, a warzywo, które po wykopaniu w lodówce położyło się i lekko zwiędnie, zajmie znacznie więcej czasu – od 3 do 7 dni, a woda musi być wymieniana codziennie.
Przylegający brud i piasek z korzeni należy zmyć szczotką, dokładnie oczyszczając wszelkie zagłębienia, zgrubienia i guzki. Jeśli istnieją specjalne twarde, szorstkie rękawice do czyszczenia młodych ziemniaków, możesz z ich pomocą zeskrobać brud.
Wygodnie jest umyć chrzan w misce czystą chłodną wodą, po czym wystarczy spłukać korzenie pod bieżącą wodą.
Jeśli zdecydujemy się zająć obróbką chrzanu na własnej działce, a gospodarstwo posiada minimyjnię do samochodów, mycie kłączy będzie szybkie i łatwe. Konieczne jest włożenie korzeni do dużego durszlaka lub sita i uruchomienie urządzenia. Silny strumień wody zrzuci wszystkie ziarna piasku, które przywarły do warzyw.
Aby ułatwić późniejsze czyszczenie, korzenie chrzanu można po umyciu lekko zamrozić. Umyć i wysuszyć papierowymi ręcznikami, rozłożyć kłącza w plastikowych torebkach, mocno związać i włożyć do zamrażarki na półtorej do dwóch godzin. Skóra zamarznie i łatwo będzie ją usunąć z miazgi. Dodatkowo po zamrożeniu chrzan mniej podrażnia błony śluzowe i nie powoduje tak dużego rozdarcia.
Jak czyścić chrzan w domu
Do obierania chrzanu nadaje się kilka narzędzi kuchennych: można użyć noża, obieraczki do warzyw, metalowej tarki i myjki z twardego metalu – takiej, która myje przypalone patelnie.
Wiadomo, że chrzan wydziela silne substancje eteryczne, które powodują obfite łzawienie podczas cięcia lub czyszczenia. Jeśli pogoda na to pozwoli, lepiej wyczyścić kłącza na ulicy – wtedy wiatr przeniesie etery na bok, a oczy nie będą tak podrażnione.
Niektóre doświadczone gospodynie domowe podczas pracy z chrzanem noszą maskę lub gogle, jeśli taka jest w domu, co zmniejsza łzawienie prawie do zera – nawet w ciasnych warunkach małej kuchni. Ale jeśli nie ma maski lub okularów, musisz koniecznie otworzyć okno i umieścić w pobliżu wentylator, aby odpędzał niezbędne substancje strumieniem powietrza w kierunku otwartego okna. I jeszcze lepiej zamknąć nos i usta maseczką medyczną lub po prostu związać go szalikiem lub bawełnianym szalikiem, aby zmniejszyć wpływ olejków eterycznych na drogi oddechowe.
Jeśli obierasz nożem, należy uważać, aby był bardzo ostry, wtedy skórkę można łatwo usunąć. Lepiej mieć pod ręką dwa ostre noże: mały do obcinania skóry i wycinania sęków oraz duży do obcinania wiotkich lub zepsutych końcówek. Zasada czyszczenia chrzanu nie różni się od marchwi.
Duże kawałki korzenia należy przeciąć w poprzek – na pół lub na trzy części, aby wygodnie było trzymać je w dłoniach. Jednocześnie nie należy próbować przecinać paska szerzej, ponieważ korpus korzenia nieuchronnie zostanie odcięty wraz ze skórą. Lepiej jest usunąć skórę cienkimi wstążkami, starając się nie naruszać wewnętrznej białej warstwy.
Ta metoda jest wygodna, ponieważ okazuje się, że myje się chrzan dość szybko i dokładnie, otaczające meble pozostają czyste, ponieważ skóra nie rozprasza się nigdzie spod noża. Ale ze względu na to, że nóż jest bardzo ostry, trzeba uważać, ponieważ zawsze istnieje niebezpieczeństwo skaleczenia się.
Z chrzanu i obieraczki do warzyw – takiej, której zwykle używa się do obierania marchewki czy ziemniaków, łatwo wyciąć skórkę. Ten sposób radzenia sobie ze sprawą jest nieco wolniejszy niż nożem, ale całkiem wygodny. Generowana jest minimalna ilość odpadów, a zeskrobana skóra nie rozprasza się daleko.
Jeśli jest kilka korzeni, są one młode i mają mniej więcej taką samą długość i grubość, aby przyspieszyć proces, można je położyć na desce do krojenia równolegle do siebie i mocno dociskając korzenie do siebie, wyczyścić je na w tym samym czasie. Oczywiście nie da się w ten sposób osiągnąć idealnego rezultatu, ale i tak większość warzyw zostanie obrana dość szybko, więc wystarczy sprawdzić każdy korzeń i za pomocą noża lub tej samej obieraczki do warzyw usunąć te fragmenty skórki, które nie poddaj się za pierwszym razem. Przy tak „szybkim” przetwarzaniu warzyw istnieje ryzyko zranienia palców, dlatego nie wolno się rozpraszać i przestrzegać środków ostrożności.
Zwykła metalowa tarka do marchwi nadaje się również do usuwania skórki z chrzanu, ale z jej pomocą lepiej jest czyścić korzenie, które nie są zarośnięte, ale te, których skóra jest miękka i delikatna, która nie miała czasu na zgrubienie.
Umyte korzenie należy ułożyć na desce do krojenia i trzymając jedną ręką drugą ostrożnie, bez silnego nacisku, nacierać chrzan lekkimi, miękkimi, niespiesznymi i płynnymi ruchami w kierunku prawie równoległym do jego powierzchni. Tarkę należy zabrać z najmniejszymi otworami.
Ta metoda ma oczywiście wady. Po pierwsze, nie jest zbyt ekonomiczny, ponieważ wraz ze skórą można usunąć część samego korzenia. Po drugie, nie zadziała czyszczenie skóry tarką, będziesz musiał wygładzić nieoczyszczone miejsca nożem. I po trzecie, musisz uważać, aby nie zranić rąk, co często zdarza się podczas pracy z tarką.
Do czyszczenia chrzanu można użyć metalowej ściereczki do naczyń. Oczywiście ta myjka nie usunie grubej, szorstkiej, brązowawej skóry z dorosłych korzeni, ale dobrze poradzi sobie z młodymi korzeniami.
Do zbioru chrzanu lepiej kupić nową myjkę, ponieważ na zużytych gąbkach kuchennych zwykle gromadzi się niesamowita ilość zarazków. Jeśli nie można było kupić, trzeba będzie ciężko umyć ten, który był już używany, a następnie namoczyć go w wodzie i dodając sodę oczyszczoną, zagotować. Tak wysterylizowany instrument będzie nadawał się do dalszego użytkowania.
Chrzan należy czyścić trzymając korzeń lewą ręką, a prawą, pewnymi, szybkimi i ostrymi ruchami przesuwać myjkę od dołu do góry i od góry do dołu, nie odrywając jej od powierzchni korzenia. Powoli obróć sam kręgosłup wokół własnej osi tak, aby wszystkie jego boki zostały wytarte ściereczką. Wygodniej jest przeprowadzić tę procedurę pod strumieniem chłodnej wody.
W ten sposób obierz korzenie jeden po drugim, a następnie uzbrojony w mały ostry nóż usuń pozostałe, nieodcięte fragmenty skórki. Najlepiej czyścić korzenie nawet w ten sposób, na którym minimalna jest ilość wszelkiego rodzaju sęków, gałęzi i zagłębień.
Zaletą tej metody czyszczenia jest to, że jest ona bezpieczna i praktycznie bezodpadowa: jeśli uważnie monitorujesz proces i nie dajesz się ponieść wielokrotnemu pocieraniu jednego miejsca, to zdziera tylko cienką warstwę skóry.
Jak umyć ręce po pracy z chrzanem
Zabrudzonych rąk po zabiegu chrzanu nie można myć zwykłą wodą ani nawet zwykłym mydłem toaletowym. Sok z brudu i chrzanu nie tylko plami dłonie na ciemny kolor, ale także wgryza się we wszystkie pęknięcia skóry. A jednak uporządkowanie rąk jest łatwe.
Pierwszy sposób to cytryna. Ten owoc zawsze przychodzi na ratunek, gdy trzeba przywrócić dłoniom dawny schludny wygląd po pracy z ziemią, czyszczeniu grzybów czy wyprawie do lasu po jagody.
Wystarczy jedno kółko cytryny o grubości około 1 cm, które należy lekko wycisnąć, aby sok się wyróżniał, pocierać dłońmi. Gdy skóra się rozjaśni, możesz zwrócić uwagę na paznokcie: zanurz je w miąższu cytryny na około minutę. Następnie pozostaje tylko spłukać ręce zimną wodą i nałożyć na nie krem nawilżający, najlepiej, aby zawierał glicerynę.
Jeśli w domu nie ma cytryny, możesz użyć octu stołowego 9%: przetrzyj ręce wacikiem zamoczonym w kwaśnym płynie, a następnie ostrożnie pocieraj paznokcie. Ta metoda jest nieco dłuższa niż poprzednia. A osiągnięcie tak idealnego rezultatu, jak w przypadku cytryny, jest mało prawdopodobne.
Niektóre gospodynie domowe dbają o kondycję dłoni za pomocą kąpieli z amoniakiem i nadtlenkiem wodoru. Ta metoda jest szczególnie dobra dla tych kobiet, które mają na dłoniach pęknięcia, skaleczenia lub inne rany, z powodu których niepożądane jest stosowanie cytryny lub octu, aby uniknąć uczucia „szczypania” i pieczenia. Ale nie pasuje do pań, które kategorycznie nie tolerują zapachu amoniaku. Ponadto, stosując tę technikę, należy być czujnym i starać się nie wdychać oparów mieszaniny, ponieważ nie są one przydatne.
Należy wziąć 2 szklanki wody – bardzo ciepłej, prawie gorącej, rozpuścić w niej 3 łyżki płynu do mycia naczyń, dodać łyżeczkę amoniaku i łyżeczkę deserową (lub 2 łyżeczki) nadtlenku wodoru. Wymieszaj roztwór, zanurz w nim ręce na około pięć do siedmiu minut, po czym oczyść dłonie i paznokcie miękką szczoteczką.
Jeśli nadal gdzieś pozostają ciemne miejsca, dodatkowo przetrzyj je wacikiem zamoczonym w wodzie utlenionej, a następnie umyj ręce pod bieżącą ciepłą wodą i nałóż odżywczy lub zmiękczający krem z gliceryną.
Nie można dodać amoniaku do roztworu, opary w tym przypadku będą całkowicie nieszkodliwe, ale wtedy trzeba być przygotowanym na to, że ręce nie zostaną umyte.
Ale jeśli przetwarzasz chrzan w gumowych lub silikonowych rękawiczkach domowych, możesz utrzymać ręce w czystości, a wtedy nie będziesz musiał się martwić o to, jak je umyć. Nawiasem mówiąc, rękawiczki ochronią również przed ewentualnymi reakcjami alergicznymi na chrzan i jego drażniącym działaniem na delikatną skórę dłoni.
Ważne: Wszystkie informacje na tej stronie są podane wyłącznie w celach informacyjnych. Przed zastosowaniem któregokolwiek z zaleceń skonsultuj się ze specjalistą. Ani redaktorzy, ani autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne szkody spowodowane przez materiały.
Czy ten artykuł?
Czy to Ci się przyda?